czwartek, 29 kwietnia 2010

Kolejny wyjazd

pikniki dla firm
Szykuje mi się kolejny wyjazd. Tzn piszę tak jakby to była niespodzianka i nie zależała ode mnie:)Nie, sam sobie organizuje wyjazd do mojego ulubionego miejsca. Dopiero kilka dni temu zorientowałem się że zbliża się weekend majowy. Nie należy do tych najdłuższych ale zawsze to jeden dzień więcej wolnego. Zdecydowanie w tym okresie pokoje noclegowe pod warszawą będą wszystkie zajęte. Podobno pogoda ma nie być idealna ale najważniejsze aby było ciepło. Może skuszę się na przejażdżki quadem bo tyle o tym pisałem, tyle o tym słyszałem i widziałem więc naszła mnie ochota na małe szaleństwo. Nie wiem jak na tym się jeździ. Kiedyś miałem skuter ale czy to to samo...?

Nie ważne, najwyżej się nauczę. Szkoda tylko że nikt z moich bliskich znajomych nie chce ze mną jechać. Oni wolą imprezować gdzieś na działce.. Trudno, ja wole spędzić ten okres nie na "podwójnym gazie". Modlę się o to aby w tym czasie nie było przyjęcia bankietowe w moim miejscu zamieszkania. No i też aby restauracja staropolska nie była zawalona ludźmi bo może większość z nich przyjedzie na romantyczne kolacje bez ochoty na nocleg w hotelu. Nie lubię gdy coś się tam dzieje większego gdy ja tam jadę. Z tego wynika że gospodarstwo agroturystyczne pod warszawą cieszy się coraz większym zainteresowaniem wśród warszawiaków. Nikogo już nie urzekają kolacje w super restauracji. Potrzeba odmiany którą można znaleźć w dworku staropolskim.

czwartek, 22 kwietnia 2010

Konie arabskie warszawa

konie arabskie warszawa
Kiedyś miałem taką koleżankę która uwielbiała konie arabskie warszawa. Oczywiście z nią też odwiedzałem dworek staropolski w którym była stadnina koni. Uwielbiała to miejsce. Teraz jest to przeszłość ale mam z tego okresu bardzo miłe wspomnienia. Oczywiście dworki staropolskie są czymś co kocham. Jakoś konie angielskie warszawa w tym miejscu mnie nie interesują ale jakoś ich obecność daje jeszcze bardziej wiejski klimat. Nie lubię zapachu koni(nie jest to przyjemny zapach) ale jakoś w takim miejscu jest on idealny. Na szczęście to miejsce na imprezy firmowe rzadko odwiedzam. Tzn chce powiedzieć że rzadko siedzę w hotelu więc jakoś nie mam styczności z koniami i całym gospodarstwem.

No ale wracam do tej koleżanki. Miała na imię Kasia i gdy tylko mieliśmy czas to jeździliśmy razem z przyjaciółmi właśnie do dworku. Reszta ekipy wolała przejażdżki quadem warszawa a my jakoś ciągle te konie. Nie powiem że sprawiało mi to jakąś super przyjemność ale czego się nie robi dla dobra sprawy:) Myślałem że rancho okolice warszawy będzie tym miejscem gdzie coś się wydarzy, tzn że mnie bardziej polubi ale jednak pozostaliśmy tylko kolegami. Bardzo się teraz z tego cieszę. Bardzo jej się podobała restauracja staropolska w której spędzaliśmy prawie każdy wieczór. Fajne wspomnienia. Piękne dni z nimi spędziłem.

poniedziałek, 19 kwietnia 2010

Biesiady staropolskie

Jestem typem człowieka który lubi się bawić. Z umiarem ale lubię. Nigdy nie tracę kontroli nad tym co się dzieje a w szczególności jak jestem na jakimś bankiecie firmowym. Moim ulubionym typem rozrywki są biesiady staropolskie. Jak wiecie często wybieram się do mojego fajnego dworku pod stolicą. Dla mnie dworek staropolski to coś cudownego. Spędzam tam bardzo aktywnie czas co oznacza też w jakimś stopniu imprezowanie(kulturalne oczywiście). Nie raz jak tam jestem to widzę jak są szykowane bankiety firmowe czy imprezy plenerowe dla firm. Ja stoję trochę z boku tego wszystkiego. Czasem odwiedzam takie gospodarstwo agroturystyczne pod warszawą zupełnie sam, bez kolegów. Wtedy zorganizować sobie muszę sam czas. Kiedy pada siedzę w hotelu i przyglądam się tym wszystkim ludziom którzy przyjeżdżają się bawić. Jest to hotel z salą bankietową więc nie ma problemu z odpowiednim miejscem na balety. No ale co do biesiady...

Biesiady, bo tak to nazwałem, często robię sobie z ludźmi z okolicy tego hotelu. Znam tam wiele osób którzy nie lubią bankietów a nawet nie wiedzą co to jest. Spotykają się przy ognisku ciepłymi wieczorami a jak nie są ciepłe to mają odpowiednie płyny ale stały się ciepłe;) Siedzimy, gadamy, jemy co tam sobie usmażymy na ogniu. Takie staropolskie spotkanie jakby czas się zatrzymał.Nikt już chyba nie podtrzymuje takiej tradycji że wszyscy zbierają się razem i spędzają czas. z pewnością hotel z salą bankietową warszawa nie zapewni takich atrakcji ale dla ludzi z miasta nawet stadnina koni czy nawet ta impreza jest czymś niespotykanym. Mi to już przestało wystarczyć.

wtorek, 13 kwietnia 2010

Organizacja przyjęć okolicznościowych

Może nie jest najlepszy czas na rozmowy o imprezach ale przecież kiedyś musi przejść ta fala smutku i ludzie zapomną co się działo. Wtedy znowu normalnie zaczną się bawić, wrócą do obowiązków itp. Z pewnością organizacja przyjęć okolicznościowych to propozycja akurat na lato. O co mi chodzi? Ja mam urodziny w środku zimy. Nie każdemu chce się bawić w tym okresie. Wielu moich znajomych ma urodziny czi imieniny w środku wakacji czyli w porze ciepła i wolnego. Chyba różnią się od siebie te dwa okresy, prawda? Zdecydowanie więcej jest organizowanych imprez jak na dworze robi się ciepło. To jakoś dodatkowo motywuje ludzi.


gospodarstwo agroturystyczne

Typowa organizacja przyjęć warszawa nie jest trudna. Wszystko dzieje się szybko i pod nasza kontrolą. Zwykli ludzie rzadko robią urodziny poprzez agencję. Przecież to sama przyjemność pójść do sklepu, zrobić zakupy na imprezę itp. Dla mnie najważniejszym miejscem jest agroturystyka pod warszawą. Jeśli miałbym urodziny w innej porze z pewnością ze znajomymi tam bym się wybrał. Już pisałem że dworek staropolski jest miejscem spędzania wielu wolnych dni. Nie jest ich dużo ale staram się do mojego miejsca jeździć dość często. Moim zdaniem gospodarstwa agroturystyczne pod warszawą są w czasach rozkwitu i przeżywają druga młodość. Ostatnio dzwoniłem aby zarezerwować pokój a oni mi mówią że mają bardzo mało wolnych terminów. Nie wyobrażam sobie w takiej sytuacji zamienić hotel w stylu staropolskim na jakieś schronisko czy pensjonat nie wiadomo gdzie. No coś trzeba będzie poradzić...

wtorek, 6 kwietnia 2010

Ośrodek hotelowo-konferencyjny

Zrobiło się już ciepło, choć i tak jest zimno:/ Nic nie szkodzi bo idzie ocieplenie takie które pozwoli nam na długie wypady za miasto na pikniki dla firm czy przejażdżki quadem warszawa. Ja nie lubię spędzać weekendów w domu dlatego zawsze muszę sobie coś znaleźć do roboty. Przeważnie jest to jakiś sport. Uwielbiam rower więc dla mnie rancho pod warszawą wokół którego jest wiele zieleni i lasów to raj na ziemi. Mam swój ośrodek hotelowo-konferencyjny do którego jak nie jadę z pracy to jadę prywatnie. Dobrze jest mieć miejsce w którym człowiek czuje się dobrze. Często jest tam organizacja bankietów warszawa więc mogę sobie pooglądać gości i piękne panie. Jest mnóstwo miejsca na imprezy plenerowe gdzie przyjeżdża wiele osób ze stolicy. Kiedyś jak pojechał tam z rowerem spotkałem dziewczynę która bardzo mi się podobała. Przez pewien czas razem jeździliśmy w to miejsce ale potem już nie. Dobrze że hotel pod warszawą tak znacząco różni się od tych z centrum. W stolicy jest nieład, przepych i wysokie ceny. Tu jest powietrze, jedzenie i przestrzeń. Tego człowiekowi trzeba jak chce się oderwać od codzienności.